Jak powstał ten przepis?
W szafce brakowało mąki pszennej i była tylko pełnoziarnista.
Zamiast cukru miód- klasyka.
Z obawą i wypiekami na twarzy eksperymentowałam,
bo mąka pełnoziarnista jest zupełnie inna od białej,
i inaczej się zachowuje.
Jednak moje obawy były zbędne,
scones wyszły przepyszne!
Składniki:
- 400g mąki pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100g masła
- 3 łyżki miodu
- 2 jajka
- 150ml mleka
Jajka rozbijamy, dodajemy mleko i mieszamy.
Resztę składników łączymy w misce i zagniatamy, dodajemy 2/3 jajek i mleka (zostawmy trochę na posmarowanie scones z wierzchu).
Masę wykładamy na blat, rozwałkowujemy na 2cm i szklanką z zaostrzoną krawędzią wycinamy kółka- ważne jest, żeby bułeczki się zassały– musi powstać charakterystyczne rozwarstwienie, które podczas pieczenia jeszcze się powiększy. Przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, z wierzchu smarujemy rozbełtanym jajkiem i mlekiem.
Pieczemy ok. 10-15 minut w temp. 200 stopni.
Podajemy jeszcze ciepłe z ulubionym dżemem czy miodem.
10 komentarzy
uwielbiam scones 🙂 koniecznie muszę zrobić je w wersji pełnoziarnistej … co chyba nie będzie trudne bo akurat tez została mi tylko taka mąka 😉
O super pomysł!
Ale zdrowo i pysznie! 🙂 Uwielbiam takie bułeczki
urocze :]
uwielbiam! na śniadanko jak znalazł.
ze świezym masłem, miodem albo domową konfiturą..
Pozdrawiam!
wyglądają smakowicie 🙂 muszę kiedyś spróbować 🙂
Nominujemy do Liebster blog i z niecierpliwością czekamy na odpowiedzi:) i zapraszamy do zabawy: http://pustykociolek.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-na-pustym-kocioku.html
pozdrawiamy gorąco :))
wygladają smacznie!!! zapraszam do siebie http://wkuchniuli.blogspot.com/
ładne zdrowe 🙂 super!
Piękne! :)Zawsze jak patrze na te bułeczki, korci mnie, żeby je wypróbować, ale jeszcze nigdy ich nie robiłam 😉
już widzę, że na bloga będę często zaglądać 🙂 scones.. uwielbiam.. i inne pełnoziarnisto-otrębowe wypieki też mnie urzekły 😉 pozdrawiam.